Podziękowanie

    Pragniemy złożyć podziękowanie Uczestnikom Uroczystości Pogrzebowych, które upamiętniały Postać Ś.P. Janiny Fetlińskiej, Senator Rzeczypospolitej Polskiej, oraz Wszystkim Tym, którzy poświęcili nam swój czas, wspierali nas duchowo w tych trudnych dla nas chwilach po stracie Kochanej Żony i Mamy, a także pomogli zorganizować nam uroczystości pogrzebowe.
Włodzimierz i Bartosz Fetlińscy
zobacz wpisy
(...) Zwiędły kwiaty i wachlarz z piór strusich
czas ucieka jak chmara szarańczy
wszystko kończy się wcześniej niż musi (...)

M. Pawlikowska-Jasnorzewska

1952-2010

Janina Fetlińska Senator RP VII kadencji nie żyje

odszedł niezwykły Człowiek, Polityk o wielkim sercu,
oddana ludziom przez całe życie
  Dnia 10 kwietnia 2010 r., w sobotę Senator RP Janina Fetlińska wsiadła do samolotu TU-154, lecącego z delegacją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Samolot rozbił się przy próbie lądowania, ok. 1.5 km od lotniska wojskowego pod Smoleńskiem. Nikt nie przeżył katastrofy.

  Wstrząśnięci do głębi rozmiarem tragedii łączymy się w bólu i cierpieniu z rodzinami ofiar katastrofy, składając wyrazy szczerego współczucia wszystkim bliskim, którzy ponieśli niepowetowaną stratę.
Życiorys Janiny Fetlińskiej
Posłuchaj materiału wspomnieniowego, przygotowanego przez red. Marka Cynkara z Polskiego Radia Rzeszów
Archiwalna witryna internetowa

Księga Kondolencyjna

niedziela, 02.05.2010 godz.19:25   
Autor:   Janina Leszczak
a ja wlasnie wczoraj bylam w Tuliglowach i dowiedzialam sie ze pani Janina tam sie urodzila!Juz teraz wiem nawet w ktorym domu-i dziwnym trafem przypomnialam sobie ze znalam ja i jej Siostry i Rodzicow z tamtych lat... Z tad uczestnictwo Pani Janiny w uroczystosciach Rekoronacji Cudownego Obrazu Matki Boskiej Tuliglowskiej!!A jak to juz wiem to teraz mi smutno jeszcze bardziej!! Mamy w Parafii pamiatke z filmem z Rekoronacji.Pani Janino- bedziemy pamietac!!

poniedziałek, 03.05.2010 godz.22:38   
Autor:   B.
Dzi?ki Pani zacz??o si? moje zawodowe ?ycie.
Nie zd??y?am podzi?kowa?.

niedziela, 09.05.2010 godz.22:54   
Autor:   ks. Stanis?aw CSMA, Kustosz Sanktuarium w Tuli?owach
"Maryjo p?acz Bym w twoich ?zach
Odnalaz? cz?stk? mych codziennych spraw
Ufaj?c tak Powierzam si?
W cierpieniu spraw by Bóg umacnia? mnie" (A. Szafraniec)

Gdy patrz? na Cudowny Obraz Matki Tulig?owskiej, przystrojony Wotywnymi Sukniami, fundowanymi przez ?p. Janin? i Jej siostry, od?ywaj? wspomnienia tych dobrych oczu i pe?nych pokoju s?ów...
Droga Janino! Nasze bolej?ce serce wo?a s?owami poety: "Maryjo p?acz, bym w twoich ?zach odnalaz?... sens tego cierpienia, a w nim niech Bóg umacnia nas".
Dzi?kujemy za Twoje ?ycie, które przed tym Cudownym Obrazem nabiera?o kszta?tu i mog?o tak rozkwitn?? pi?knem dobra, ?yczliwo?ci i troski o cz?owieka..., o nasz? "ma?? Ojczyzn?" i o ca?? Polsk?. Dzi?kujemy za ten Wotywny Dar,b?d?cy wyrazem Twojej ufnej wiary i - jak napisa?a? - wdzi?czno?ci za dar wspania?ych rodziców. Dzi?kuj? tak?e za nasze spotkania i dobre chwile w Twoim Ciechanowskim domu... a potem na Tulig?owskiej Ziemi podczas Jubileuszowych Uroczysto?ci.
Chocia? ból w sercu pozostanie, wiem, ?e Ty jeste? ju? szcz??liwa.
"A ?wiat?o?? wiekuista niechaj Jej ?wieci, Panie, w?ród ?wi?tych Twoich, na wieki" - o to modlimy si?, odprawiaj?c przed Tronem Niepokalanej Matki Dobrej Nadziei w Tulig?owach Msze ?w. (ka?dego 10-tego dnia miesi?ca do ko?ca 2010 r.).
W imieniu wszystkich mieszka?ców Tulig?ów (a tak?e swoim), kieruj? wyrazy chrze?cija?skiego wspó?czucia dla m??a W?odzimierza, syna Bartosza, sióstr Genowefy i Zofii, ks. Stanis?awa Biegaja i wszystkich bliskich...

Niech Dobry Bóg pozwoli nam si? spotka? w Jego Domu, gdzie "przytuli" nas najlepsza z Matek.
ks. Stanis?aw

środa, 12.05.2010 godz.21:25   
ZAWSZE ZOSTANIESZ W NASZEJ PAMIECI

wtorek, 25.05.2010 godz.11:43   
Autor:   Iwona Konop
"B?d? ?wiat?em, gdy wokó? ciemno, Kochaj nie licz?c na mi?o??, Ubiegaj nie licz?c na wdzi?czno??, Dotykaj nie b?d?c widzianym, Ufaj, gdy brak jest podstawy, Buduj, chocia? si? Ci braknie... (napisane w dniu 18.01.1999r.)
"W ka?dym cz?owieku, przez ?ycie tak poszarpanym, dostrzegaj Mi?o?? co wyzwala z piek?a..."
" Gdy moja Mi?o?? Ciebie otuli, Gdy ca?ym sob? wyznasz mnie, przed sob? i przed lud?mi, gdy s?owa nie b?d? rani?, bo mocy swej nigdy nie mia?y, gdy Twoja rozpacz, omdlenie Twoje, w rado?? prawdziw?, nagle si? przemieni, gdy l?k Twój minie, jak mg?a co rano, nie pozwala, dojrze? co w g??bi si? kryje. Gdy moc Ducha ?wi?tego nagle podniesie ramiona, Twoje ramiona ku modlitwie sta?ej, a Twój niepokój "odejdzie" dalej,zrozumiesz wtedy zgn?biony cz?owieku, ?e Bóg Jest i czuwam mimo Twoich grzechów."
napisane -19.01.199r. godz. 11.00)
"Wzrastaj wi?c codzie?, ku wi?kszej ufno?ci, bo moja Mi?o?? od zawsze przy Tobie,zbyt drog? dla mnie istot? jeste?, bym Ci pozwoli? odej?? bezszelestnie. Ci??ko Ci, trudno, upadasz Cz?owieku...
Jam te? by? s?aby w braku zawierzenia. Upad?em nie raz lecz moje zmaganie Ojciec Mi?o?ci? swoj? ci?gle wspiera?. Ufa?em( ja cz?owiek), szed?em, na przekór wszystkiemu, co inni my?leli, mówili mi co dzie?...
Czy? jednak Ich m?dro?? równa? si? mo?e, z M?dro?ci? Ojca, który widzi wi?cej, ni? dziecko - co dopiero w drodze swej pierwszy krok stawia?
Nie wa?ne czy masz lat -?cia, czy mo?e jeste? na ko?cu drogi, Je?li wiara Twa s?abnie, Twoje zaufanie, to wci?? jeste? na pocz?tku drogii bez oddania w r?ce swego Ojca, nie drgniesz, a je?li nawet to swój upadek odczujesz bole?nie.
Wi?c zamiast wo?a? - dam sobie rad?, pozwól zadzia?a? Ojcu Najwy?szemu, a znajdziesz spokój, co jak tchnienie, rozpali dusz? Tw? i serce"
(19.01.1999r. godz. 11.15)
"Ucieka? mo?esz zawsze i wsz?dzie, lecz nie uciekniesz przed tym co w Tobie, nawet je?eli zdawa? si? b?dzie, ?e? to zostawi?, tam gdzie? w ?ycia p?dzie... To wróci, jak wracaj? sprawy, które zosta?y gdzie? na potem, pó?niej, bo one nigdy ?mierci? nie umar?y je?eli po nich nie odczu?e? ulgi. Nie pozwól wi?c, by Twoje zmaganie, pró?nym si? sta?o, je?li nie skuteczne. Wytrwaj, ufaj i rób co konieczne, by? nigdy nie powiedzia? sobie, ?e mog?em wi?cej,lecz zw?tpi?em Bo?e, w Ciebie, w siebie, w Mi?o?? co koi, w tchnienie, Twoje ukojenie - grzechów odpuszczenie...Wiem i rozumiem, ka?dy przechodzi t? drog?.
Jednak szczytem odwagi i wiary, jest umie? przyj?? przebaczenie Bo?e, gdy tak niegodnym, jest samo patrzenie na Mi?o?? - grzechów odpuszczenie."
napisane w dniu 19.01.1999r. godz. 11.30
Wierz?, ?e wytrwasz mimo Twego bólu...

Mam nadziej?, ?e Te S?owa przynios? Pa?stwu prawdziwe ukojenie i pomog?, tak jak, i mi przed laty, i teraz zachowa? spokój, i odwag? przebywaj?c mi?dzy dobrem i z?em, które otacza nas ka?dego dnia w naszym codziennym ?yciu i jest te? w nas samych.
Dzi?kuj?, za wszystkie s?owa p?yn?ce z Pa?stwa serc... To w?a?nie dzi?ki Pa?stwa ?wiadectwu o tym, kim by?a dla Pa?stwa, i wci?? jest ?.P. Senator RP Pani Janina Fetli?ska, moja wiara w Cz?owieka nie zgas?a i mam nadziej?, ?e nie zga?nie...
Z wyrazami szacunku i podzi?kowania za wy?wiadczone Dobro
Serdecznie pozdrawiam
Iwona Konop



sobota, 29.05.2010 godz.19:14   
Autor:   Iwona Konop
Uprzejmie dzi?kuj? Pani Aldonie Krzywickie (z zawodu nauczycielce j?zyka polskiego), za pomoc w zredagowaniu o bardzo pó?niej porze, wst?pu do Ksi?gi Kondolencyjnej. O katastrofie, której relacj? na ?ywo przekazywa?a telewizja tvn 24,dowiedzia?am si? z informacji pilnych przekazywanych o godz. 8.26 czasu polskiego( na pasku).Informacja o katastrofie Prezydenckiego Samolotu, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ?.P. Pana Profesora Lecha Kaczy?skiego,podró?uj?cego wraz z ?on? ?.P.Pani? Mari? Kaczy?sk? i przedstawicielami Narodu Polskiego, m.in. Senator RP ?.P. Doktor Nauk Medycznych Janin? Fetli?sk?, by?a dla mnie ogromnie trudnym do?wiadczeniem, g??boko rozrywaj?cym moj? dusz?...Te pierwsze kilka dni po katastrofie samolotowej pod Smole?skiem, stara?am si? nie udziela? ?adnych wywiadów, nikt mnie o to w?a?ciwie te? i nie prosi?, dzi?kuj? za takt i wyczucie chwili.Czym innym s? materia?y do przedstawienia postaci, to zadaniem dobrego dziennikarza jest umie? wy?uska? z wiedzy jak? dostarcza na przyk?ad internet,media, czy te? ksi??ki- wiedz? o osobie, a nie prosi? o gotowy tekst. Niestety nie wszyscy potrafi? szuka?, zastanawiam si?, czy nie potrafi?, czy te? im si? nie chce , z czystego lenistwa, b?d? braku odwagi, aby podpisa? si? pod tym co stworz?.Nie wszyscy te? maj? t? cech? dobrego dziennikarza, jakim jest takt i wyczucie chwili, potrafi? z kamer?, nawet w dzie? katastrofy, wej?? do domu rodziny pogr??onej w ?a?obie i napawa? si?, w?a?nie czym? my?l?, ?e bólem innych osób, ciekawo?ci? jak te? Oni znosz? tak? tragedi?...ubolewam, nad tym faktem, tym bardziej, ?e doskonale znam takie osoby m.in. Pani? Ul? z Ciechanowa, zupe?nie inaczej j? postrzega?am. Fakt, by?o to 11 lat temu, kiedy ostatni raz mia?am przyjemno?? z T? Pani? rozmawia?. No có? ludzie si? zmieniaj?, szkoda, ?e na gorsze...
Jeszcze raz bardzo dzi?kuj? za pomoc Pani Aldonie Krzywickie, jej godna na?ladowania postawa utwierdza mnie w przekonaniu, i? warto pracowa? dla tego Kraju, skoro s? tacy Obywatele. Winna jestem jeszcze podzi?kowanie Panu Kamilowi Krakowskiemu, Dyplomowanemu Mistrzowi Fotografii, w?a?cicielowi Studia Fotografii Profesjonalnej "Fotokalina"istniej?cemu od 1946 roku, który najpierw przerwa? sesj? zdjeciow? m?odej pary przed godzin? 17.00 w sobot?, a w nocy, po filmowaniu wesela,wykona? portrety ?.P. Pani Senator i dostarczy? mi je do domu. Uprzejmie Panu Dzi?kuj?, to by?o bardzo wa?ne i bardzo mi Pan pomóg?. Przepraszam jednocze?nie M?od? Par? za utrudnienia, zak?ócenie tej tak dla Pa?stwa radosnej chwili...z serca przepraszam, cz?sto rado?? przeplatana jest smutkiem, tak ju? jest w ?yciu. Dzi?kuj? te? Panom Pos?owi na Sejm RP Robertowi Ko?akowskiemu z ramienia Sejmu RP i Panu Senatorowi Stanis?awowi Karczewskiemu z ramienia Senatu RP, za nadzór nad uroczysto?ciami pogrzebowymi. By?emu za? Senatorowi RP Panu Benedyktowi Pszczó?kowskiem za ciche lecz bardzo wa?ne dzia?anie dla dobra Ojczyzny.
Jeszcze raz wszystkim dzi?kuj? za pomoc
Z wyrazami szacunku
Iwona Konop

sobota, 03.07.2010 godz.22:56   
Autor:   Andrzej St?pie?
Pani Senator by?a osob? godn? na?ladowania. Kondolencje dla rodziny.

środa, 14.07.2010 godz.23:25   
Autor:   Adam
Droga Pani Janino !!
Cho? min??o ju? sporo czasu od katastrofy, ja nadal nie mog? si? otrz?sn??... Dla mnie osobi?cie jest Pani jedn? z osób z tej katastrofy, których najbardziej mi szkoda, na czele z Par? prezydenck?, Gra?yn? G?sick?, Aleksandr? Natalii- ?wiat, Zbigniewem Wassermannem, Januszem Kurtyk?... Gdy? zwi?zana by?a Pani niegdy? z moim rodzinnym miastem - Pu?tuskiem :( [*] Do zobaczenia po tamtej stronie

piątek, 23.07.2010 godz.21:01   
Autor:   Damian
Szerokie wyrazy wspó?czucia

pokaż stronę:
<<  <    3, 4, 5, [ 6 ]